Przeskocz do treści

Sławomir Zieliński

W dniu 28 XII 2023 r., w kultowym Domu Zarazy w Gdańsku-Oliwie, odbyło się po-świąteczne spotkanie aktywistek i aktywistów ekologicznych powiązanych sercem i aktywnością z Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Przybyło kilkadziesiąt osób. Tematom i rozmowom nie było końca, degustacji świątecznych i poświątecznych dań i napojów też. Spotkanie uświetniły m.in. pokazy przepięknych diaporam autorstwa dobrego ducha tego grona - Marcina S. Wilgi oraz przeprowadzenie głosowania w celu wyłonienia laureata pierwszej edycji nagrody TePeKo-Siekiery 2023, pomysłu (i sprawnej realizacji) aktywu Wschodniopomorskiego Koła Terenowego Klubu Przyrodników (Iwonka Zielińska, Danka Czachor, Jarek Wojtaś, Sławek Zieliński). W spotkaniu wziął twórczy udział słynny, nie tylko w Trójmieście, wysokogórski wędrowiec, podróżnik i filozof Michał Kochańczyk, którego serdecznie pozdrawiamy (już znowu siedzi w górach). Pozdrawiamy także kolegę Mariusza Piontasa z nadzieją, że wróci do zdrowia po niefortunnym zdarzeniu tuż przed spotkaniem. Osobiście jeszcze raz Cię Mariuszu przepraszam za rozdeptanie w ciemnościach twoich okularów - byłem ukierunkowany li tylko na niesienie pomocy...

Laureatem ww konkursu, wyłonionym demokratycznie spośród 22 nominacji, został Paweł Szutowicz !!! Należało się wszystkim nominowanym (i nie tylko), ale tobie Pawle chyba w szczególności.... Na miejscach 2-3 z identyczną liczbą głosów zameldowały się: Ola Gosk - radna Miasta Sopot - dobry merytoryczny duszek projektowanego rezerwatu "Lasy Sopockie" (murem za Olą, na pohybel pato-krzykaczom!) oraz Dorota Abramowicz - dziennikarka Zawsze Pomorze, wspaniale i z sercem zaangażowana w medialną ochronę Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Do zobaczenia za rok, oby w lepszych dla TPK okolicznościach.

PS

Siekierę, nieużywaną praktycznie wcześniej do rąbania drzew, mocno stępiłem dla pewności szlifierką kątową...........:)

Lista nominowanych

Wyjście terenowe w dniu 9 XII 2023 r. Sobota. Godziny spaceru: 7.30-11.30. Trójmiejski Park Krajobrazowy, Gdańsk-Oliwa: Dolina Oliwskiego Potoku, Dolina Ewy, rezerwat Źródliska w Dolinie Ewy, Wzniesienie Marii, Droga Marnych Mostów, Dolina Czystej Wody, Góra Schwabego, Dolina Radości. Dość zimno - temperatura -2 st. Celsjusza, teren przyprószony śniegiem. Spacerował S. Zieliński. Zdjęcia wiosenne z lutego 2023 r., zdjęcia jesienne - z września 2023 r. Wszystkie fotki S.Z.

Po cięciach. Jeszcze "tylko" zrywka i wywóz drewna z lasu. Ciekawe, co na to gleba. Bo spływ powierzchniowy prędzej czy później zapieje z zachwytu. Terasa nadmorska niekoniecznie. oddz. 89f, leśn. Renuszewo, Nadl. Gdańsk
Przyszedłem tutaj m.in. po to, aby sprawdzić, czy uchowały się przed pilarką wybrane drzewa biocenotyczne, zwłaszcza to, zwane "krzywym bukiem" i .....
... i to, zwane "ślimaczym bukiem"... OBYDWA DRZEWA ŚCIĘTO
o. 89f l. Renuszewo
o. 89f l. Renuszewo
o. 89f l. Renuszewo
o. 89f l. Renuszewo
o. 89f l. Renuszewo
o. 89f l. Renuszewo
o. 89f l. Renuszewo
"ślimaczy buk" już w stosie
"ślimaczy buk" już w stosie
"ślimaczy buk" już w stosie
o. 89f l. Renuszewo
o. 89f l. Renuszewo
Wzniesienie Marii. Jak widać administrator tego lasu nadal nie rozumie co najmniej dwóch rzeczy. 1. Że to jest drzewo biocenotyczne. 2. Że takich drzew się tu nie powinno wycinać.
I co o tym myśleć ? Głupota czy złośliwość ? A może wyrachowanie ? A może wszystkiego po trochu ?
Przy Drodze Marnych Mostów, o. 96, l. Renuszewo, lite podrośnięte nasadzenia sosny, a na wierzchołku pagóra morenowego - modrzewia (!). Dla przypomnienia - siedliska buczyn, a modrzew dodatkowo gatunek geograficznie obcy dla Trójmiejskiego PK.
Droga Marnych Mostów
"Widmowy" buk przy Drodze Marnych Mostów; z dedykacją dla Fizyczki mojego życia.....
U podnóża Góry Schwabego - fragment historycznego duktu po przejeździe maszyny do prac leśnych - teraz to dukt do wywozu drewna z lasu.
Początek żółtego szlaku na Górze Schwabego...
... kilkanaście metrów dalej, widać m.in. ściętego dziuplastego buka, a z prawej historyczny dukt...
Co to ma wspólnego z ochroną walorów przyrodniczych, kulturowych i krajobrazowych w Trójmiejskim PK?...
... a to ?....
... a to ?...
wolnoć Tomku w swoim domku ?
hmm, a więc pismo do Nadleśnictwa Gdańsk jutro wysyłam...
i co ? I g...o...
Góra Schwabego, kultowe miejsce dla lokalnej społeczności.
Góra Schwabego jest Leśnego Dziada (Leszego) ? Ale którego ?
Podciąć skarpę ostro nachylonego zbocza ? Co za problem ? Grunt, żeby sprzęt ścinkowo/zrywkowy mógł przejechać. To jest najważniejsze. A reszta ? Jaka reszta ? A zagrożenie powodziowe ? Ale o co chodzi ?
Tu jest naprawdę stromo - w pobliżu dziupli dzięcioła czarnego i punktu widokowego.
"Ręka, noga, mózg na ścianie"... a kogo to tutaj obchodzi ? Powalone drzewo biocenotyczne z żerowiskami kołatkowatych.
Do skały macierzystej... a co, nie stać nas ? A po nas ? Choćby co ? Potop ? A co to takiego ?
Żółty szlak
Pokonany biocenotyk, a w tle dymek.... Dymią drwale.
A tu bliżej, dym też widać, a w młodych bukach traktor, kilku ich i muzyka...
Tu nieco lepiej widać traktor...
Porównaj.
Tu do niedawna leżał ścięty buk zasiedlony najprawdopodobniej przez chrząszcza ciołka matowego i inne saproksylobionty. Buka już nie ma, ciołka i "tych innych" też.
A tutaj rósł, jeszcze niedawno, ponad 100-letni buk o wymiarach prawie pomnikowych. Znajdowanie i obejmowanie ochroną takich drzew jest obowiązkiem zarządcy lasu. Ale nie tego. Nie Nadleśnictwa Gdańsk. Ten zarządca ma dla społeczności lokalnej gest ręki zgiętej w łokciu. Czas to zmienić, bo taki zarządca nam na nic.
Jeden z najcenniejszych buków stoi nie ruszony. Chociaż obok rozpalono ognisko....
To wyjątkowo cenne, dziuplaste drzewo biocenotyczne. Ale zarządca lasu tego nie widzi i kropkuje. Nasze dobro.
Reasumując - jak dotąd nie pomogło.
Reasumując - pomoże ? na razie słabo to idzie.

Dziękuję wielu Wspaniałym Osobom, w tym z Koalicji Las jest Nasz, za inspirację.

Nie odpuszczamy. Walczymy do skutku. To jest do odzyskania z chciwych rąk i serc naszego lasu.

Sławomir Zieliński

W załączeniu znajdą Państwo zrzut prezentacji poprowadzonej przeze mnie w dniu wczorajszym, w przemiłym gronie Słuchaczek i Słuchaczy. Dla przejrzystości rozdzieliłem "slajdy złożone" na osobne obrazy - i z 66 zrobiło się 79... Dziękuję Wszystkim za udział, cierpliwość 🙂 i twórcze zainteresowanie. Zwłaszcza zaś Michałowi Kamelskiemu za gospodarzenie i "ogarnięcie" spraw organizacyjnych. Obecności leśników z PGL LP nie stwierdzono. Widocznie są zajęci wycinkami [por. np. P.S. poniżej z tekstem Pawła Szutowicza na FB]. Tym wycinkom nijak nie umieją przeciwdziałać, bo tak mają zapisane "w prawie". W tym stylu przynajmniej tłumaczył kiedyś publicznie w Ratuszu Staromiejskim były dyrektor RDLP w Gdańsku pan Jan Szramka. I inni przy innych okazjach. Biedni oni. A może to "prawo dla leśników", z którym nie mogą sobie poradzić "ci dobrzy leśnicy" pisały niezłe LEŚNE LEWUSY? LEŚNE PRAWUSY? Co za różnica? To prawo nadaje się do kosza lub do gruntownej rekonstrukcji. Tak, tak, ani chybi mowa o Ustawie z 28 IX 1991 r. o lasach. Która uwłaszczyła PGL Lasy Państwowe na majątku Skarbu Państwa. Czas to zmienić. I to jak najszybciej. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w przyszłości.

P.S. My tu sobie gadu-gadu o tym kto będzie ministrem klimatu i środowiska, o nowych rezerwatach i ich udostępnianiu, o tym jak odpowiedzialnie korzystać z lasu i czy nasze osobiste zachcianki są ważniejsze od względów przyrodniczych, a tymczasem Nadleśnictwo Gdańsk zabrało się za wydzielenie 101d na Górze Schwabego - jedno z najstarszych, najwartościowszych przyrodniczo i najpiękniejszych wydzieleń w TPK. Najwyraźniej za mało było rozwałki i okaleczonych drzew pozostawionych w sąsiednim wydzieleniu 101c. Może tym razem chociaż "biocenotyki" zostawią w spokoju, bo na to, że po całorocznej dyskusji liczba drzew przeznaczonych do wycinki uległa jakiemuś znaczącemu zmniejszeniu nie liczę. Dziękuję Maja Wojdyło, że miałaś odwagę by tam dzisiaj pójść i zrobić zdjęcia (wyjaśnienie dla wszystkich mądrali, którzy zaraz zaczną zarzucać naruszenie zakazu wstępu do lasu - żadna ze ścieżek wiodących przez Górę nie została zamknięta dla ruchu).