tytuł alternatywny: Podejrzane wynurzenia domniemanego grafomana 🙂
Charakter raportu: dokumentacyjny i instruktażowy
Cel: wdrażanie nabycia umiejętności dokumentowania niektórych nieprawidłowości w prowadzeniu gospodarki leśnej na terenach leśnych (tutaj Trójmiejskigo PK)
Data spaceru: 13 XII 2022 r.
Spacerowicz, autor tekstu: S. Zieliński
Trasa: przystanek PKP Sopot-Al. Niepodległości-ul. Jacka Malczewskiego-Wzgórze Dębowe (Cmentarz Komunalny)-Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt SOPOTKOWO-Szlak Skarszewski (zielony)-Góra Spadzista-Rysie Wzgórze-Sanatorium Leśnik-Wielka Gwiazda-Leśna Polana-obszar na Pd od Leśnej Polany-Dolina Świemirowska-Szlak Skarszewski-Droga Nadleśniczych-Dolina Rynarzewskiego Potoku-Dolina Leśnego Młyna-ogrodzenie ZOO w Oliwie (po zewnętrznej 🙂 )-Dolina Świeżej Wody (Prochowego Potoku)- Dolina Oliwskiego Potoku-ul. Karwieńska-Gdańsk-Oliwa Staw Młyński-ul. Kwietna-ul. Polanki-ul. Obrońców Westerplatte-ul. Wita Stwosza-przystanek tramwajowy
Odczucia: najpierw jasno, potem ciemno, bardziej lub mniej merytorycznie przyjemnie.... ogólnie twórczo, nawet bardzo
Obserwowane ssaki: przepiękny czworonóg chyba rasy Husky lub coś podobnego, napotkany na zielonym szlaku w lesie z opiekunem, jak się okazało piesek z SOPOTKOWA - czeka na PRZYJACIÓŁ, którzy przygarną go pod swój dach; jedna sarna (zaledwie!), łoś (!), ale na terenie ZOO :), symptomatyczny BRAK dzików (zawsze napotykałem fascynując się ich widokiem, gdy wędrowałem o tej porze).
Dokumentacja, przebieg spaceru
Bodźcem ważącym wyjścia z Rotmanki, potem przejazdu (z przygodami) pociągiem Regio z Pruszcza Gdańskiego do Sopotu, było przekazanie Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt SOPOTKOWO https://schronisko.sopot.pl/ diabetycznej karmy, strzykawek, glukozy 40%, Hepatiale Forte itp. po naszej Rydze (patrz foto poniżej). Chciałbym, korzystając z okazji, podziękować Oli Gosk za inspirację przewiezienia tego asortymentu w to empatyczne miejsce. Nabyłem piękne kalendarze z fotkami psów i kotów (będą na prezenty), aby wesprzeć tę jakże potrzebną społecznie instytucję. Zrobić to może każdy z nas. Do czego serdecznie zachęcam.
Następnie udałem się na pobliski Cmentarz Komunalny, aby odwiedzić przedwcześnie zmarłego Kolegę, a mojego onegdaj ulubionego wspaniałego mechanika samochodowego Wieśka Moszczyńskiego (grób patrz foto poniżej). Wiesiu był Pasjonatem swojego zawodu, znał i szanował mego tatę Józefa, kochał naprawiać samochody. I robił to dobrze. Jego pasja była analogiczna do naszej - przecież wielu przyrodników uwielbia ochronę przyrody. Ponadto - podobnie jak niejeden z nas - był mądrze krytyczny i bezkompromisowy. Jego Syn Robert do dzisiaj kontynuuje pasję Taty (prowadzi Zakład Wulkanizacji w Gdańsku-Oliwie).
No i po chwili zaczął się las....................... (nasz las, nie nadleśnictwa i g.... mnie obchodzi, czy tak pisząc narażę się na zarzut "ideologizacji" - np. ze strony pewnego dość znanego naukowca z dalekich stron; o ile to czyta, ma się rozumieć).
Na "dzień dobry" okazało się, że Nadleśnictwo Gdańsk (tutaj obszar administracji leśnictwa Sopot) za nic ma głos społeczny, w tym niedawną interpelację poselską (Panie Posłanki Agnieszka Pomaska, Barbara Nowacka, Małgorzata Chmiel), a dodatkowo zapisy Programu Ochrony Przyrody Nadleśnictwa Gdańsk w sprawie kwestii nie wycinania drzew biocenotycznych w Trójmiejskim PK. Powyżej jeden z dowodów. Poniżej kolejny.
Warto przypomnieć, że ww udokumentowana wycinka, w tym drzew biocenotycznych, które z różnych względów stanowią ubogacenie leśnego ekosystemu, dzieje się w obszarze projektowanym do ochrony rezerwatowej (rezerwat przyrody Lasy Sopockie). To tutaj m.in. stwierdzono unikatowego na północy Polski ślimaka ostrokrawędzistego Helicigona lapicida (patrz zdjęcie poniżej).
Leśnik, nadleśnik, regioleśnik Pomorza Wschodniego (Gdańskiego) czegoś NADAL nie widzi? czegoś nie wie?Nie rozumie?Jak długo można się uczyć prostych skądinąd spraw? A może nauki brak? Nie, to chyba niemożliwe....
Nieco dalej, jeszcze przed Doliną Świemirowską, wrócił temat "przydrożnych dołów chłonnych". Patrz też tu:
Te przydrożne zagłębienia, będące dziełem opłacanej z naszych pieniędzy koparki i roboczogodzin jej operatora, stanowią w narracji służb leśnych świetlisty argument na wsparcie tezy o ich "trosce retencyjnej" względem obszaru Trójmiejskiego PK oraz osłabianiu zagrożenia powodziowego terasy nadmorskiej. Ta chybotliwa narracja wydaje się nie uwzględniać faktu, że drogi leśne (w tym wiele utwardzanych ponad miarę), stanowią tylko element (mikro) zlewniowego odpływu wody z wysoczyzny. Ta woda spływa też, i to bardzo miejscami gwałtownie, z naruszonych gospodarką leśną pagórów morenowych, zwłaszcza zaś rynnami wyżłobionymi w glebie przez ciężkie maszyny do ścięcia i zrywki drewna. Te doły (patrz zdjęcie poniżej), w kontekście dość w sumie powszechnego naruszania gleb na zrębach i wpływu tego faktu na przyspieszony spływ wody i erozję gruntu, mają się mniej więcej tak do retencji, jak przypudrowanie przepysznym lukrem niekoniecznie już świeżego tortu. A przecież szkoda tortu. I bez pudru smakuje nad miarę, gdy świeży.
Pomimo sprzeciwu ponad 1 tys. naukowców - faza przejściowa tego protestu patrz np. tu: https://oko.press/800-naukowcow-do-premiera-masakra-dzikow-jest-bez-sensu-doradzimy-jak-naprawde-walczyc-z-asf Mocno martwi mnie fakt, że nie wiem, czy doczekam pogonienia myśliwych z tego kraju (wzorem Kostaryki, Kenii, Botswany, Holandii). Można ? Można. Ale czy w Polsce można? Nie wiem. Na razie słabo to wygląda, bo społeczności lokalne śpią i słuchają bęcwalskich teorii wygłaszanych przez przyrodniczych troglodytów wszelkiej maści. Z głupawymi, grubo ciosanymi intelektualnie hobbystami od strzelby i breneki na czele.
Przeciętne wynagrodzenie miesięczne ogółem w Lasach Państwowych wynosiło 9 048,7 zł. (rok 2021, źródło jw, str. 14)
Proszę jeszcze przez chwilę zerknąć na fotkę powyżej. Drzewa do wycięcia wyznacza LEŚNICZY; drwal tj. pilarz, jest tu tylko wykonawcą. Powyższe zdjęcie wskazuje ponad wszelkimi wątpliwościami, że LEŚNICZY świadomie i z pełną premedytacją wyznaczył do ścięcia drzewa biocenotyczne!!! Układ tkanki drzewnej i jej przekształconych produktów procesów rozkładu, zwłaszcza zaś odziomkowych fragmentów pni, wyraźnie wskazuje, że "symptomy biocenotyczności" (pęknięcia pni, ujścia dziupli pniowych, zewnętrzne zmurszenia) były tu widoczne "gołym okiem" i nie trzeba było kończyć studiów leśnych, żeby takie cechy wypatrzyć.
a po wyjściu z lasu kilka "prób pocztówkowych" z Gdańska-Oliwy...
Dziękuję za cierpliwość. Namawiam do samodzielnego dokumentowania piękna i od-człowieczych nieprawidłowości dostrzeżonych w naszym Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Pamiętajcie, żeby fotografować i odnotowywać lokalizacje geograficzne zaobserwowanych stanów/sytuacji - wtedy gwałtownie zmniejsza się pole do podważenia spostrzeżeń przez adwersarzy. Dla Waszych reportaży moja stronka jest i będzie zawsze otwarta (zachęcam do publikowania). Tyle tylko, że zastrzegam sobie prawo do przyjaznego, acz krytycznego zerknięcia w każdy proponowany do publikacji materiał, ewentualnie sformułowania prośby o jakieś "wycyzelowanie" tekstu. Kwestia tego, że trzeba trzymać linię :). Za przyrodą, oczywiście!
Zenon Kruczyński. Ilustrowany samouczek antymyśliwski. Wydawnictwo Krytyki Politycznej. ISBN 978-83-66586-48-2, 240 pp.
Z satysfakcją zdeklarowanego kontestatora oraz krytyka hobbystycznego i planowego zabijania zwierząt, odnotowałem pojawienie sie na rynku księgarskim „Ilustrowanego samouczka antymyśliwskiego” autorstwa Zenka Kruczyńskiego. Uczciwie mówiąc – nie tyle „odnotowałem”, co pewnego dnia otrzymałem niespodziankową przesyłkę z autorską dedykacją. Ta utrzymana w formie i formule nieomalże kieszonkowego przewodnika i poradnika (format A5) książka, opatrzona została porządkującym wstępem Olgi Tokarczuk, wymownymi ilustracjami Katarzyny Błahuty i Ryszarda Dąbrowskiego oraz poruszającym „mikro-epilogiem” pióra Sylwii Chutnik i Grażyny Plebanek.
Książka składa się z 13 rozdziałów, spiętych w klamry wstępu i zakończenia. Tematyka rozdziałów, choć pozornie dobrana w sposób nieuporządkowany i niewyczerpujący, nie rozczaruje uważnie czytających. Tym bardziej, iż wiele akapitów jest zgrabnie tematycznie, acz ascetycznie poszerzonych o zagadnienia nie ujęte w tytułach rozdziałów. Tematyka pozycji stanowi swoistą kompilację analiz wybranych, nieomalże „od zawsze” kleconych przez myśliwych teorii o ich rzekomej niezbędności „w przyrodzie i w życiu człowieka” (patrz rozdziały: „Szkody łowieckie i cały ten biznes”, „Myśliwi i dziedzictwo kulturowe”, „Dokarmianie i bambinizm”, inne), z wątkami i zdarzeniami wskazującymi na coraz szybciej postępującą w czasie erozję etosu „ołowianych żołnierzyków”. To naturalne następstwo narastania ostracyzmu empatycznych Homo sapiens wobec okrucieństwa i nieodpowiedzialności tej swoistej, nisko liczebnej grupy społecznej, jaką stanowią myśliwi (patrz rozdziały: „Zwierzęta dzikie – majątek Skarbu Państwa”, „Ta cała ptaszarnia ...”, „Dzieci na polowaniach”, „Żegnaj, dziku!”, inne). Cennymi uzupełnieniami treści książki są: aneks, zawierający m.in. sporo danych ekonomicznych obalających mity współczesnego myślistwa oraz wykaz polskich organizacji potępiających polowania. To drugie stanowi dobrą kontynuację zwyczaju zapoczątkowanego w książce „Etyczne potępienie myślistwa”.
W „Ilustrowanym samouczku antymyśliwskim” autor konsekwentnie i po raz kolejny (wcześniej np. w książkach: „Farba znaczy krew”, „Łowiectwo zielonym okiem”, „Etyczne potępienie myślistwa”) punktuje myśliwych niczym wytrawny i zorientowany na cel pięściarz. Ku jakiem celowi dąży ? Zaskoczenia nie ma – ku delegalizacji myślistwa. Śladem m.in. takich państw jak Kenia, Botswana, Kostaryka, Kolumbia czy Holandia, gdzie polowania bądź już przeszły do lamusa historii, bądź są na właściwej ku temu drodze. Jedno z „narzędzi” dojścia do takiego stanu rzeczy pięknie metaforycznie streściła we wstępie nasza Noblistka: „(...) Najwyższa pora położyć myślistwo na kozetce i spróbować dotrzeć do tego splątanego, drżącego, mrocznego kompleksu, który każe dorosłym ludziom w umierającym biologicznie świecie, w czasie potężnego klimatycznego kryzysu i pandemii, zawirowań społecznych i niepokoju, wstać o świcie, naładować broń i zabijać bezbronne, przeganiane zewsząd zwierzęta”.
W moim odczuciu książka ta może być szczególnie przydatna dla czytelniczek i czytelników niekoniecznie zorientowanych w tematyce współczesnych polowań. Autor kompetentnie dostarcza takim osobom różnorodnych argumentów do potencjalnych pogawędek z myśliwymi. Jako były polujący posiada „z automatu” dar i wyczucie doboru tych argumentów. Osoby bardziej tematycznie zaawansowane także skorzystają z lektury, nie tylko z zawartych w książce „twardych” danych statystycznych, w tym naukowych, ale i np. z nieomalże anegdotycznych dygresji mogących stanowić cenne antidotum na często „argumentacyjne” fantazje polujących. Przykładem przywołany ironicznie w książce, lansowany przez niektórych myśliwych rzekomy ich potencjał dla obronności kraju ..., skwitowany: „gdy im przysłowiowi ruscy przyjdą pod ambony wyżerać kukurydzę”.
Czy recenzowana pozycja to publikacja naukowa ? Czy też jest to może raczej „prezentacja poglądów i przekonań jej autora”, co dane mi było odczytać w ocenie sformułowanej przez naukowca (ze stopniem) ? Przyznam, że na tak zadaną tezę zdębiałem, wbrew swej woli, gdyż nie cierpię pilarek czy kombajnów zrębowych. Wszak szereg podjętych tematów w tej książce jest rzeczowo udokumentowanych danymi naukowymi, w tym statystycznymi, analizy są wielowątkowe i uwzględniają różne opcje „widzenia”, swoją wymowę ma też liczba przypisów do tematycznej literatury (138). Zaś o ile emocje, gdyż i o nich mowa w ww ocenie była, stawiane są na pozycji wykluczającej względem nauki, to formułującemu taki zarzut pozostaje tylko współczuć. Zaś jako ascetyczny (nieemocjonalny) komentarz do ww – zainteresowanie kilku uczelni i innych ośrodków naukowych organizacją spotkań z autorem „Samouczka”, a nawet podjęcie starań, na razie jednej z uczelni (Uniwersytet Gdański), o wpisanie tej cennej syntetycznej publikacji do kanonu lektur studenckich.
Książkę bardzo polecam. Przeczytałem w dwa dni. Jest dostępna także jako e-book i audiobook. Autor, Zenek Kruczyński, to jeden z tych byłych myśliwych, którzy w wieku dojrzałym dorośli, dostrzegając absurd polowań w obecnych czasach, i przestali polować. Tyle tylko, że On, w odróżnieniu od większości „nawróconych” (inne pozytywne przykłady to przyrodnik Marcin Kostrzyński czy były premier Włodzimierz Cimoszewicz), wszedł na godną najwyższego uznania drogę piętnowania patologii poprzez upublicznienie (patrz zwłaszcza „Farba znaczy krew”). Jest to postawa tym bardziej godna szacunku, gdyż powiązana jest z ciągłym ryzykiem egzystencjalnym – „tamta strona” bywa chorobliwie w swym obłędzie i nierzadko prostactwie, zdeterminowana i nieobliczalna. Ponadto uzbrojona.
Reasumując, w związku z pojawieniem się kolejnej książki demaskującej istotę polowań, moglibyśmy myśliwym współczuć. Nie wiem jak innych, ale mnie na taki humanitaryzm nie stać. Nie potrafię. Jestem tu analogicznie nieczuły jak polujący względem swoich bezbronnych ofiar. Zaś w oczekiwaniu na delegalizację myślistwa w tym kraju oraz w kolejnych i już na zawsze, mam tylko jedno marzenie. Aby myśliwi, zamiast ględzić o regulowaniu przez siebie populacji, o czym znikome pojęcie mają nawet utytułowani naukowo ekolodzy, zajęli się regulacją ... no powiedzmy odbiorników radiowych. Dadzą radę ... ? Może. Zwłaszcza tych nie najnowszych. W nich pokręteł jest niewiele, to nie las, to nie przestrzeń przyrodnicza. Trzymam kciuki, w tej kwestii zdecydowanie sympatyzuję.
Staraniem kilkudziesięciu Osób, w tym pięciu współautorów (Zieliński S., Wilga M. S., Kochańczyk M., Wołosz B., Kruczyński Z.), nakładem Wydawnictwa Arche z Sopotu, pojawiła się książka pt. "O ten las za daleko ! Rozrachunek postępowania PGL Lasy Państwowe w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym". To wielowątkowe kompendium "suchej" nauki, dokumentalistyki skonkretyzowanej miejscami "do bólu" i zawsze obecnych w zdrowych relacjach przyroda-człowiek emocji, zestawione w odniesieniu do działalności Nadleśnictwa Gdańsk w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Chociaż jest to opracowanie stricte lokalne, komentowana jest tu de facto sytuacja ogólnokrajowa w zakresie zintensyfikowania w ostatnich latach cięć w lasach, kosztem ich zasobów oraz funkcji przyrodniczych i społecznych.
Nakład już się prawie wyczerpał. Zainteresowanych zdobyciem tej pozycji (warto) zachęcam do kontaktu na priv.
Całkiem niedawno Nadleśnictwo Wejherowo negatywnie odniosło się do kilku propozycji ochroniarskich zawartych w zaawansowanym projekcie Operatu ochrony zwierząt Planu Ochrony Nadmorskiego Parku Krajobrazowego (NPK), które zgłosiło po wyłożeniu dokumentacji. Przykładowo – na propozycje utworzenia rezerwatów przyrody „Rzucewski Klif” nad Zatoką Pucką oraz „Helskie Wydmy i Plaże” na Mierzei Helskiej, a ponadto włączenia rezerwatu „Bielawskie Błota” wraz z przylegającym odcinkiem doliny Czarnej Wdy, Puckimi Błotami i lasami na Kępie Ostrowskiej w granice NPK, nadleśnictwo „nie wyraziło zgody”. Wypadałoby więc przypomnieć tej „szacownej” instytucji, że nikt się o zgodę nie pytał, bo to nie ta procedura. O opinię i owszem, lecz nie wiążącą dla twórców tego operatu. A zamiast morału – sentencja: „pycha kroczy przed upadkiem”.
W nie tak znowu odległych czasach poprzedzających "rewolucję" przemysłową ludzie, przebywając bliżej przyrody, wiele się od niej uczyli. Co więcej, starali się podpatrzone w naturze rozwiązania, mniej lub bardziej udanie, naśladować. Nie stroniąc przy tym od wprowadzania ich w przestrzeń rozwiązań stricte technicznych, co przyczyniło się zresztą do rozwoju cywilizacji Homo sapiens.
Przyroda nauczycielem
Rysem charakterystycznym tej wczesnej edukacji naszego gatunku była bliskość, namacalność nauczyciela i jego przeogromnego dydaktycznego warsztatu. Człowiek nie izolował się od środowiska, w którym żył, podpatrywał, co tylko mógł, mając nie tylko możliwość bezpośredniego odnajdywania genialnych – nieraz bardzo prostych – rozwiązań, ale i ich bieżącej weryfikacji. Przez analogię do schematu oddziaływań między grupami różnych gatunków (populacjami) występujących w układach przyrodniczych można powiedzieć, że relacja między ludźmi a przyrodą miała w tych czasach charakter tzw. komensalizmu czyli współbiesiadnictwa. W oddziaływaniu takim człowiekowi można było przypisać rolę komensala – strony odnoszącej korzyść (tutaj – edukacyjną), zaś przyrodzie – rolę gospodarza, dla którego działalność komensala była nieszkodliwa. Do czasu, niestety.
Nauka "poszła w las"
Dość gwałtowne – bo ledwie na przestrzeni tysiącleci, zwłaszcza zaś w ostatnich niespełna dwustu latach – wyizolowanie się większości populacji ludzkich ze środowiska przyrodniczego, poskutkowało m.in. dość powszechnym zatraceniem umiejętności uczenia się od przyrody. Temu negatywnemu zjawisku sprzyjała gwałtowna urbanizacja i technicyzacja przestrzeni oraz narastanie przekonania o geniuszu, wyjątkowości i nieomylności myśli ludzkiej (antropocentryzm).
Z kolei w procesie nauczania pokoleń ludzkich w różnych grupach wiekowych zabrakło uporządkowanej (nie sztampowej) edukacji ekologicznej, co wraz ze wspomnianymi powyżej i innymi przyczynami doprowadziło do przekształcenia interakcji komensalnych w typowo pasożytnicze, oparte na eksploatacji gospodarza (przyroda) przez pasożyty (społeczności ludzkie). Ta analogia o tyle nie kuleje, że człowiek nie może – jak powszechnie wiadomo – bez przyrody funkcjonować.
Ot, chociażby tunele
Na potwierdzenie pomijania obecnie przez ludzi "pomysłów" przyrody, jak i nieliczenia się z potencjalnymi niekorzystnymi skutkami lansowania własnych wizji, przykłady możnaby mnożyć. Tutaj posłużę się jedną z moich "archiwistycznych szufladek", dotyczącą projektów przekopów tuneli w miejscach cennych przyrodniczo. Ledwie kilka zarejestrowanych w niej koncepcji wystarcza na wyciągnięcie wniosku, że teraźniejsze pokolenie planistycznych wizjonerów z beztroską pokonuje bariery, zdawałoby się nie do pokonania. Ot chociażby podłoże geologiczne jakiegoś obszaru – co tam skała, mokradło czy uwilgotnione wzgórze ... się przecież wykopie. Czy status ochronny terenu – park narodowy, krajobrazowy czy dolina nieprzeciętnej rzeki... przecież tunel pod ziemią. Tę wybiórczą planistyczną odpowiedzialność, a właściwie jej brak, dobrze ilustrują projektowane podkopy w Tatrzańskim Parku Narodowym, pod pagórami morenowymi Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w okolicach granicy Sopotu i Gdańska, pod rzeką Biebrzą w rozpatrywanym onegdaj tzw. wariancie białostockim transgranicznej drogi ekspresowej Via Baltica, a nawet pod dnem Zatoki Gdańskiej (?!). Ten ostatni projekt stał się prawdziwym hitem "kolekcji tunelowej". Podkop o długości około 20km z Gdyni na Hel, z przylegającą doń podwodną restauracją o szklanych ścianach, z parkingiem, itp. Projekt ten wystawiono onegdaj w szranki o pieniądze z amerykańskiego owsetu (?!). Okazało się, że nie istnieją mechanizmy merytorycznego tonowania wybujałej wyobraźni niektórych planistów*.
Wystarczyło podejrzeć krety ...
... a w zasadzie przestudiować literaturę przedmiotu – jedną ze światlejszych "zdobyczy" rozwoju cywilizacyjnego ludzkości. Efektem tej nieskomplikowanej przecież czynności byłoby stwierdzenie prostego faktu, że ssaki te unikają kopania korytarzy podziemnych na terenach piaszczystych i o wysokim poziomie wód gruntowych. No i dodanie do tego odrobiny refleksji, iż "na siłę" to można wiele (przykład – tunel pod kanałem La Manche). Pytania tylko – jakim kosztem (także przyrodniczym)? po co? ile to wytrzyma? itp. Inna nauka – krety wzmacniają boczne ścianki swoich korytarzy glebą, najczęściej gliniastą, gdyż w takiej najczęściej kopią. Wybudowany nie tak dawno tunel w okolicy sopockiego mola wyłożono (po co ?) wełną mineralną, która w wyniku kilku już podtopień nasączona jest wodą i nie schnie. Jeżeli już trzeba było, to czy nie lepiej innym logiczniejszym materiałem, np. styropianem?
Epilog
A propos kretów jeszcze dwa słowa. Znana czeska dobranocka „Przygody Krecika” fascynowała i fascynuje wielu. Z różnych względów podziwia ją niejeden wielbiciel natury. Nic dziwnego – tytułowy bohater to programowy altruista, tak jak każdy przyrodnik z prawdziwego zdarzenia. A i biocentryzm mu nieobcy – nie ukrzywdzi żadnej, nawet "najlichszej" istoty. Po drugie – tak jak większość przyrodników – stara się pomagać w potrzebie innym. I, co godne podkreślenia, nie tylko przedstawicielom własnego gatunku. Po trzecie wreszcie – Krecik wykazuje nieomal programowe zadziwienie ludzkim postępem cywilizacyjnym, w tym wyczynami wszelakiej maści planistów. I choć w kolejnych odcinkach jakoś sobie z nim i z nimi radzi, wykazując duże zdolności adaptacyjne, to jednak wydźwięk całej serii jest taki, że cywilizacja ta – jak i jej kreatorzy – coraz bardziej go osaczają. Podobnie, jak przyrodników.
Sławomir Zieliński
* Szczęśliwie żadna z tutaj wzmiankowanych i innych kontrowersyjnych koncepcji nie doczekała się realizacji. I oby tak zostało.
10 komentarzy do 10 wypowiedzi "nieomylnego" rzecznika prasowego Nadleśnictwa Gdańsk
Marcin Stanisław Wilga – Fidelis Siluas
Sławomir Zieliński – Wschodniopomorskie Koło Terenowe Klubu Przyrodników
Niedawno temu na łamach trojmiasto.pl zamieszczono felieton Marcina S. Wilgi, opisujący prace prowadzone w ramach gospodarki leśnej w dolinie Samborowo w Lasach Oliwskich (Trójmiejski Park Krajobrazowy -TPK, Nadleśnictwo Gdańsk, oddz. 121 leśn. Matemblewo).
Jego autor podziękował redakcji portalu i wszystkim internautom, którzy poparli wnioski społeczne dotyczące owej gospodarki, funkcjonującej - jak się wydaje - w „świecie równoległym”. Podziękowania złożono także trollom wirtualnej przestrzeni za ich „głęboko filozoficzny” niezwykły wysiłek, mający zdyskredytować autora w oczach czytelników portalu.
Felieton poddał krytyce rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk pan Łukasz Plonus. Wypowiedzi te można znaleźć pod wskazanym wyżej linkiem internetowym. Ponieważ ów krytyczny materiał zawiera szereg przeinaczeń, podejrzanych tez i mataczeń, autor artykułu (MSW) postanowił je wskazać z uwagi na szacunek, jakim darzy internautów. Ponadto poprosił dr. inż. Sławomira Zielińskiego (SZ) naukowca, specjalistę od spraw leśnictwa, nie związanego zawodowo z korporacją PGL Lasy Państwowe, o recenzję wypowiedzi rzecznika. Ta "polemika do polemiki" została opublikowana tutaj, m.in. z uwagi na to, że wspomniany portal nie zdecydował się na udostępnienie jej swoich łamów.
Ad.1-MSW). Pan Plonus nie słyszał o tzw. kanałach powietrznych, które tworzą się w lukach w drzewostanach. Tam ciśnienie powietrza jest największe, a napór wiatru na otoczenie także maksymalne. Efektem tego jest łamanie się drzew i przewracanie, zwłaszcza w rejonach istniejących luk, m.in. powstałych po dawnych rębniach gniazdowych i w drzewostanach o dużych rozrzedzeniach. Zjawiska te wzmagane są konfiguracją terenu – łatwiej zachodzą na stromych zboczach raptownie zwężających się dolin, gdzie mknące masy powietrza zostają gwałtownie ścieśnione. Pan Plonus potwierdził niechcący moją opinię w pkt. 6.
Ad.1-SZ). Pan Plonus ma kłopot z rozróżnianiem pojęć, o czym świadczą dwa pierwsze zdania jego wypowiedzi. Drzewo złamane to nie to samo, co drzewo powalone (przewrócone). Może pomoże załączona rycina autorstwa profesora nauk leśnych Witolda Koehlera [1].
drzewa złamane - a, d, drzewo powalone - c
Ponadto lasy TPK nie są „stosunkowo stare”, ani stare (patrz np. Ad. 6-SZ), zaś Oliwa to dzielnica Gdańska, nie las.
Co do wypowiedzi pana Plonusa o „podstawowych czynnikach wpływających na przewracanie się drzew podczas porywistych wiatrów”, to kolejny profesor nauk leśnych Jan Dominik ujmuje to tak: „wielkość i rodzaj szkód zależy głównie od prędkości i rodzaju wiatru, a poza tym także od rzeźby terenu, siedliska, składu gatunkowego drzewostanu, jego wieku, sposobu zagospodarowania, zwarcia i wielu innych okoliczności.” [2] Tak się złożyło, że żaden z „podstawowych” czynników pana rzecznika nie został tu w pierwszej kolejności wymieniony...
Ad.2-MSW), Na wielu drzewach przeszło rok temu zaznaczono farbą znak oznaczający „obiekt do wycięcia”. Oglądając liczne pniaki i inne fragmenty drewna, wyraźnie widać, że kolejne wycięte drzewa były zdrowe i zostały niedawno usunięte; inne pniaki wskazują na wycięcie drzew biocenotycznych, które powinny pozostać w lesie. Masowe cięcia spowodowały znaczne rozrzedzenia w drzewostanach. Jest film na FB pokazujący jak operator harvestera wyciętym grabem uderza w pomnikowy Gruby Dąb – pomnik 206A.
Ad.2-SZ), Pan Plonus potwierdził, że presja gospodarcza nadleśnictwa na tzw. martwe drewno jest w TPK bardzo duża. Ponadto wypowiada się w taki sposób jakby nie wiedział, że w ostatnim czasie w dolinie Samborowo, w tym w oddz. 121 leśn. Matemblewo w ramach realizacji rębni stopniowej gniazdowej udoskonalonej IVd, nadleśnictwo prowadziło intensywne cięcia – a przecież, nawet jeśli nie chodzi w teren, ma źródło informacji: https://www.bdl.lasy.gov.pl/portal/mapy).
Ad.3-MSW), Sam się przekonałem jak ten dialog wygląda – „nie mam stosownego wykształcenia, chcę ten las mieć wyłącznie dla siebie i posługuję się tylko emocjami”. Dodatkowo moje stwierdzenia były publicznie przeinaczane, aby pokazać przyrodniczą ignorancję. Ongiś dodatkowo wyśmiano mnie, komentując to w mało kulturalny sposób, kiedy poruszyłem temat ochrony środowiska lasu itd. Jedna jaskółka – obecna konsultacja – nie czyni wiosny. Nie musieliśmy (Brunon Wołosz i ja) brać w nich udziału, bo nasze postulaty są na FB od wielu lat. Zresztą zastąpił nas dr inż. S. Zieliński, który przekazał, czego oczekuje społeczeństwo od Nadleśnictwa Gdańsk. Mojemu koledze odmówiono wydania pozwolenia na wjazd do lasów TPK w celach badawczych, bo „przyjaźni się z Wilgą”… O jakim dialogu mowa?
Ad.3-SZ). Przesłałem obszerne i co najmniej dwu-wątkowe uwagi do Nadleśnictwa Gdańsk [3]. Do dzisiaj (2 III 2022 r.) nie doczekałem się odpowiedzi. „Dialog”, w ujęciu pana rzecznika i tej instytucji.
Ad.4-MSW). Ochrona prowadzona przez Nadleśnictwo Gdańsk dotyczy wyłącznie drzew, czyli drewna, a z tego jest korzyść finansowa. Czy postulowanie o objęcie ochroną rezerwatową Samborowa i Doliny Zielonej to słaba przesłanka?[4] W dolinie Samborowo stwierdzono 152 gatunki grzybów wielkoowocnikowych. Wiele z nich rosło w strefie utworzonej rębni (dane z 1998 r. z opisu ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej).
Ad.4-SZ). W pracach do projektu Planu ochrony TPK w 2019 r. (Klub Przyrodników) koncepcję z 2006 r. [5] istotnie poszerzono powierzchniowo (projektowany rezerwat „Lasy Oliwskie”). Publiczna dezinformacja rzecznika o „braku przesłanek” w odniesieniu do powierzchni referencyjnej tj. nawet nie formy ochrony przyrody, jest znamienna. Jak widzę ponadto pan Plonus nie wie, czym jest „przesłanka do utworzenia powierzchni referencyjnej”. Otóż najkrótsza i dobra definicja brzmi tak: Powierzchnia wyznaczona dla obserwacji procesów naturalnych w lasach. [6] Jednym z elementów jej naturalności jest obecność tzw. martwego drewna, przelegującego do naturalnego rozkładu w lesie. Jedną z PRZESŁANEK do utworzenia takiej powierzchni jest potwierdzone występowanie gatunku lub gatunków puszczańskich, powiązanych ekologicznie z martwym drewnem. Gatunków puszczańskich (PRZESŁANEK) stwierdzono w Samborowie wiele, zwłaszcza grzybów makroskopijnych (zasługa kolegi Wilgi, panie Plonus), a wśród bliskich mi chrząszczy też. To tutaj właśnie zlokalizowano (też kolega Wilga) jedyne znane w TPK stanowisko saproksylobiontycznego żuka zacnika Gnorimus nobilis; na całym Pomorzu Wschodnim jest to jedno z dwóch znanych obecnie stanowisk (patrz fot. poniżej). Ta jedna PRZESŁANKA by wystarczyła, ale pan rzecznik nie zna żadnej ! To jest kompetencja czy jakaś żenada ? Pan Plonus nie czyta tematycznych publikacji? Nie zna efektów prac do projektu Planu ochrony TPK ? Kim zawodowo jest, że "poucza i naucza" ?
PS. Co do „ochrony lasu” – to dość irytujące uproszczenie pana Plonusa, zwłaszcza dla mnie, który miałem przyjemność kończyć Katedrę Entomologii Leśnej, Ochrony Lasu i Ekologii SGGWAR – objaśnienie dlaczego, zajęłoby tu zbyt wiele miejsca.
Ad 5-MSW). Gleba w obrębie pomnika 206C została naruszona wskutek składowania pociętego drewna bukowego. Proszę udać się w to miejsce i jeszcze raz obejrzeć składowisko drewna (także ten fragment, który opiera się o pień pomnika przyrody).
Ad.5-SZ), Pan Plonus określa glebę jako „rozmiękczoną przez deszcze” i na tym się skupia. Nie bierze pod uwagę kompleksu czynników, które wcześniej wpłynęły na degradację płatów gleb w tym rejonie, z których najistotniejszym jest wg mnie mechaniczne niszczenie jej struktury, zwięzłości, przewiewności, kompleksu sorpcyjnego, właściwości wodnych i innych parametrów przez ciężki sprzęt do prac leśnych w wyższych i niższych partiach zbocza [udokumentowane, m.in. w trakcie dokumentacji wycinania przez nadleśnictwo drzew biocenotycznych].
Ad. 6-MSW). Pan Plonus sam przeczy sobie, pisząc, że „jednak doprowadziłoby to do zbyt dużego rozluźnienia drzew, co faktycznie doprowadziłoby do szybkiego przewrócenia się pozostałych drzew” – nadinterpretacja? Informacja o bytowaniu puszczyka jest nieaktualna – nie jest od dawna widywany w dziupli pobliskiej lipy.
Ad. 6- SZ). Po pierwsze. Dla pana rzecznika 130-letni drzewostan sosnowy jest „starodrzewem”. Sosna zwyczajna dożywa do 300-350 lat czasami nawet do 500 lat[7]. Rozumując jak pan Plonus, z porównania tej sosny z człowiekiem, przy minimalistycznym założeniu, że stara sosna ma 300 lat, a stary człowiek ma 70 lat, stosując zwykłą proporcję, wychodzi, że wiek„starego” człowieka to 32,5 lat.
Po drugie. Argumentacja pana Plonusa nijak się ma do deklarowanej „od zawsze” przez nadleśnictwo, kwestii tzw. przebudowy drzewostanów w kierunku eliminacji gatunków drzew onegdaj posadzonych na niewłaściwych dla nich siedliskach. Tutaj chodzi o sosnę zwyczajną w subatlantyckim grądzie Stellario-Carpinetum. Pytanie do pana rzecznika jest takie – dlaczego w takim razie powszechnie wycinano w oddz. 121 graba pospolitego – gatunek charakterystyczny zespołu grądu i buka zwyczajnego – gatunek wyróżniający tego zespołu [jest to udokumentowane, także drzewa nie złamane i nie powalone]. W tym kontekście argument o pozostawieniu pozostałych sosen, żeby bardziej nie rozluźniać zwarcia drzewostanu brzmi i komicznie, i irytująco [por. fot. niżej - pozostawione sosny oznakowane przez SZ na czerwono; fot. SZ].
Ad 7-MSW). Nie zrozumienie przy czytaniu tekstu. Najwięcej złomów i wywrotów obserwuje się w rejonie dawnych rębni, gdzie na małym obszarze dokonano „swoistego okresowego wylesienia”. Tam, gdzie dokonano wycinki punktowej, przy dużym rozrzedzeniu drzewostanów też występuje większe prawdopodobieństwo przewrócenia się drzewa lub jego złamania przez wiatr. Sam Pan Plonus o tym napisał w pkt. 6.
Ad.7-SZ). Po pierwsze. Pan Plonus nadal brnie w przedstawianą kiedyś na łamach trojmiasto.pl wydumaną koncepcję „tworzenia (lub nie tworzenia) się polan i innych luk w drzewostanie”. Powtarzam więc do znudzenia, że w miejscu utworzenia się luki w lesie, nie będzie się tworzyć jakakolwiek POLANA. Luka taka będzie błyskawicznie i bez pomocy leśnika zarastała w wyniku spontanicznych procesów sukcesji wtórnej, w kierunku docelowej formacji w takim miejscu, tj. LASU.
Po drugie. Co do „wycinania punktowego w tej okolicy” to widać, że funkcjonujemy jednak w innej rzeczywistości niż pan rzecznik – cięcia na tej powierzchni były wyjątkowo intensywne, powiązane z degradacją płatów gleb, wycinką drzew biocenotycznych itd. A jak takie cięcia mogą wpłynąć na szkody od gwałtownych wiatrów – kolejny cytat z profesora nauk leśnych Witolda Koehlera: „Drzewostany zwarte mniej ulegają szkodom [od wiatru – przyp. SZ] niż rozluźnione, jeżeli do rozluźnienia doszło w późniejszym wieku i gwałtownie.” [8]. To jest elementarz nauk leśnych, panie rzeczniku.
Ad.8-MSW). Znowu kolejny błąd lub manipulacja. W moim felietonie nie było żadnej informacji, że w lasach komunalnych są (lub ich nie ma) jakieś problemy z drzewami przewróconymi lub złamanymi. Wyraźnie napisałem, że takich drzew podczas wycieczki po Samborowie w lasach komunalnych nie zauważyłem. Wysnułem hipotezę, że jest to następstwo dużej zwartości tamtejszych drzewostanów (brak cięć).
Ad.8-SZ). Pan rzecznik prognozuje, ale nie wiadomo w oparciu o jaką wiedzę i już wie, że „ograniczona gospodarka [w lasach komunalnych Trójmiasta – przyp. SZ] będzie prowadziła do nasilenia tych zjawisk”. Zupełnie nie rozumiejąc, że priorytety znaczącej części społeczności aglomeracji trójmiejskiej rozmijają się z jego postrzeganiem roli lasów komunalnych i innych. Polecam panu rzecznikowi do lektury modelową pracę, jak wzrasta walor przyrodniczy i bioróżnorodność lasu, na którym zaniechano gospodarki leśnej. [9]
Ad 9-MSW). Jakie dwa dojrzałe owocniki? Czy Autor wie, o czym pisze? Zostało zniszczone stanowisko przez stworzenie niekorzystnych warunków siedliskowych, powstałych w wyniku założenia rębni i transportu drewna. Zlikwidowano dojrzałe drzewa symbiotyczne, nastąpiła ingerencja w glebę, w której rozwija się grzybnia, zmieniono warunki insolacji. W Polsce odnotowano zaledwie kilkanaście stanowisk tego chronionego gatunku grzyba, stąd m.in. propozycja tworzenia strefy ochronnej wokół stanowisk – koła o promieniu 50 m. W stosunku do tego gatunku nie ma zastosowania wyłączenie spod ochrony, uzasadnionej względami gospodarki leśnej (Rozporządzenie 2014: §7.1 dot. grzybów). Proponuję przestudiować tematyczne opracowanie[10].
Ad.9-SZ). Ot, znalazł się winny zniszczenia stanowiska kolczakówki żółtobrązowej w Samborowie – nie prace rębne i zrywkowe nadleśnictwa, lecz „przejście dzikiej zwierzyny” – panie Plonus, czyżby podprogowa promocja polowań w TPK?
Ad 10-MSW). To Pana Plonusa własna interpretacja. Ja w nią nie wierzę, bo nadleśnictwo nie prowadzi badań ekofizjograficznych na obszarach wycinki drzew, mimo istnienia takich wymogów w ramach tzw. dobrych praktyk. Znam to z autopsji, a dostatecznym dowodem jest zeszłoroczna wycinka drzew, na których rósł rzadki w TPK mech gładysz paprociowaty, gatunek pod częściową ochroną, tudzież wycięcie dębów z mąklą tarniową (dawniej ściśle chroniony porost, obecnie pod częściową ochroną). Kolejnym dowodem jest fizyczna eliminacja 3 stanowisk widłaka wrońca w Lasach Oliwskich itd. Na potwierdzenie tego, co napisałem, przytoczę opinię naukowców: „Gospodarka leśna w TPK nie uwzględnia wymogów ochrony przyrody i prowadzi do zanikania rzadkich oraz wartościowych przyrodniczo zbiorowisk roślinnych, a także stanowisk roślin, grzybów i zwierząt, w efekcie do ubożenia oraz zniekształcania flory i fauny.” [11]
Ad.10-SZ). Mam uwagę techniczną do pana rzecznika, moim zdaniem istotną. To m.in. ja za tę farbę do bezsensownego „kropkowania” drzew płacę. I np. każdy, kto zagląda na trojmiasto.pl. „Standardową procedurę stosowaną w nadleśnictwie” w tej kwestii uważam za jakieś kuriozum i marnotrawienie środków publicznych. Czy wśród swoich pracowników nadleśnictwo nie dysponuje kompetentnymi osobami, które mogłyby od razu (nie po roku) stwierdzić obecność gatunków chronionych (nie tylko porostów) ? Choćby po to, żeby uniknąć kosztów, a i lania farby na plechy tych porostów, jak to miało miejsce w Samborowie – w Dębim Żlebie.
Te chmury zwiastują zmiany. Oby nadeszły.
Piśmiennictwo
[1] Koehler W.. 1961. Patologia i ochrona lasu. PWRiL, Warszawa.[2] Dominik J. 1974. Ochrona lasu. Szkody powodowane przez czynniki natury nieożywionej oraz szkody związane z działalnością człowieka. Część I. Skrypty Akademii Rolniczej w Warszawie, Warszawa.
[2] Dominik J. 1974. Ochrona lasu. Szkody powodowane przez czynniki natury nieożywionej oraz szkody związane z działalnością człowieka. Część I. Skrypty Akademii Rolniczej w Warszawie, Warszawa.
[4] Buliński M., Ciechanowski M., Czochański J., Zieliński S. 2006. Walory przyrodnicze Trójmiejskiego Obszaru Metropolitalnego i ich ochrona. Studia przyrodniczo-krajobrazowe województwa pomorskiego. Pomorskie Studia Regionalne, Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, Gdańsk, s.11-133 + mapy i zdjęcia.
[10] Kujawa A., Ruszkiewicz-Michalska M., Kałucka I. L. 2020. „Grzyby chronione Polski. Rozmieszczenie, zagrożenia, rekomendacje ochronne”. Inst. Środowiska Rolniczego i Leśnego. Polska Akademia Nauk. Poznań, 512 ss
[11] Herbich, Herbichowa 2001. Zbiorowiska roślinne – specyfika, zagrożenia, ochrona. [W:] Przewoźniak M. (red.) Trójmiejski Park Krajobrazowy. Przyroda-kultura-krajobraz. Materiały do Monografii Przyrodniczej Regionu Gdańskiego, 6: 81-109
W ramach pracy społecznej, w niespełna 3 miesiące, powstała książka pt.:
Rozrachunek społeczny postępowania PGL Lasy Państwowe w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym czyli o jeden las za daleko
Autorami książki są: dr inż. n. leśn. Sławomir Zieliński (ekolog, entomolog), mgr inż. Marcin Stanisław Wilga (przyrodnik, mykolog), mgr Michał Kochańczyk (ekonomista, podróżnik, afrykanista, himalaista), Brunon Wołosz (informatyk, ekolog-amator, prezes Fundacji Fidelis Siluas – Wierni Lasom) oraz Zenon Kruczyński (były myśliwy, a od wielu lat nieprzejednany obrońca zwierząt, znany w Polsce publicysta i aktywista ekologiczny, autor m.in. "Farba znaczy krew", "Etyczne potępienie myślistwa", "Ilustrowany samouczek antymyśliwski").
Fragment PROLOGU
„(...) W doborze i układzie materiałów, bez względu na to czy obiektywnie optymalnym czy też nie, odbijają się jak w zwierciadle intencje autorów – przedstawienia zagadnienia w sposób możliwie wielowątkowy, także z pewnymi elementami retrospekcji, prognostyki, a nawet wizji. Dzięki takiemu podejściu – żywimy nadzieję – uda się spojrzeć na temat szerzej, tj. w skali całego kraju. I pozwoli, ku lepszej i sprawiedliwszej przyszłości, zmobilizować społeczeństwo do upomnienia się o swoje tematyczne, tutaj leśne, przyrodnicze i środowiskowe prawa (...)”.
Tematem wymienionej książki jest Trójmiejski Park Krajobrazowy (TPK) – jego bogactwo przyrodnicze – oraz krytyczna wielowątkowa analiza prowadzonej tam gospodarki leśnej. Jej następstwem jest malenie różnorodności biologicznej, eliminacja gatunków szczególnej troski (pod ochroną prawną, umieszczonych w Czerwonych Księgach i Listach), usuwanie starodrzewów (jest już mniej niż 0,5%!), dewastacja lokalnych duktów leśnych, szlaków turystycznych, niszczenie powstałych ścieżek przyrodniczo-dydaktycznych, prowadzenie polityki dezinformacji i zastraszania społeczeństwa w lokalnych mediach itp.
W książce opublikowano m.in. artykuły znanych gdańskich naukowców: prof. dr hab. Małgorzaty Latałowej oraz dr. hab. Macieja Przewoźniaka. Są tu teksty mgr Arkadiusza Sikory, prof. dr hab. Wojciecha Giłki i mgr Andrzeja Garbalewskiego. Swój felieton zamieścił znany publicysta „Przekroju” i „Gazety Wyborczej” Michał Książek. Znalazł się tu także tekst tematycznej interpelacji poselskiej złożonej przez panie Posłanki A. Pomaską, B. Nowacką i M. Chmiel z Koalicji Obywatelskiej w dniu 2 II 2022 r. Jest także głos samorządowców (Sopot, Gdańsk). Ważny rozdział stanowią opinie mieszkańców Trójmiasta, w tym np. radnych dzielnic. Książkę recenzowali znani w Polsce działacze społeczni i ochroniarze przyrody dr Antoni Kostka z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze oraz Zenon Kruczyński, autor m.in. bestselleru "Farba znaczy krew".
Książka jest bogato ilustrowana, liczyć będzie około 360 stron. Stanowi m.in. kopalnię wiedzy o stanie przyrody w TPK i istniejących zagrożeniach. Autorzy przewidują nakład pierwszego wydania na 200 egzemplarzy, choć to może okazać się za mało.
Nasze środki autorskie na wydanie książki choć nie symboliczne, są jednak na razie zbyt skromne. W związku z tym, w nawiązaniu do metody crowdfundingu – finansowania społecznościowego, szukamy wsparcia w Osobach Znajomych zainteresowanych otrzymaniem książki po wydaniu. Szacunkowa cena 1 sztuki książki oszacowana została na 50zł. Koszt wysyłki lub dostarczenia osobistego bierzemy na siebie. Ci którzy mnie akurat znają wiedzą, że jestem słowny i skrupulatny i doprowadzę sprawę do końca. Podobnie moi Koledzy autorzy.
Jeśli chcesz zauczestniczyć w tym projekcie, do czego gorąco zachęcam, prześlij proszę info na priv (zielez@wp.pl, 661604852 lub mój profil na FB) – podaj adres wysyłki, podam nr konta, przewidywany czas wydania książki – kwiecień, w najgorszym razie maj br.
Dla chętnych autografy autorów 🙂 Mam nieodparte wrażenie, że nikt z Was nie będzie rozczarowany. Mam „na sumieniu” różne książki, ale takiej to jeszcze nie było 🙂 można zamówić więcej 🙂 z pozdrowieniami Sławek Zieliński
adresat: Nadleśnictwo Gdańsk zarządca lasów państwowych (a więc i moich) Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego
Proszę o pisemne wyjaśnienia (mogą być pocztą elektroniczną) w sprawach niżej zarysowanych. Dla porządku zaznaczam, że wszelkie Państwa objaśnienia będą upubliczniane, gdyż sprawa jest ogólnospołeczna i dotyczy NASZEGO LASU. Mam nadzieję, że fakt ten stanie się dla Państwa tylko i wyłącznie powodem satysfakcji zawodowej.
Czy, a jeśli tak, to w jakim zakresie - przed podjęciem decyzji o planowanych cięciach w 2022 r. w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym - zostały przez Państwa uwzględnione założenia koncepcji "Lasów Ekofunkcyjnych Trójmiasta i Małego Trójmiasta" sformułowanej w pracach do Planu Ochrony Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego (operat ochrony fauny, bezkręgowce), wykonywanego przez Klub Przyrodników ? (aut. koncepcji niżej podpisany)
w odniesieniu do przypomnianej potrzeby istotnego wzrostu znaczenia funkcji pozagospodarczych lasów Trójmiejskiego PK dla lokalnych i nie tylko społeczności (funkcji społecznych i ekologicznych, patrz załącznik)
jak i
w zakresie realizacji przestrzegania prawa ochrony przyrody (na poziomie krajowym i europejskim) i nie pogarszania warunków ekologicznych bytowania w TPK w odniesieniu do gatunków bezkręgowców szczególnie przyrodniczo cennych (specjalnej troski) wymienionych w listach Lasów ekofunkcyjnych Gdańska, Sopotu, Gdyni oraz Małego Trójmiasta - Rumia, Reda, Wejherowo (patrz załącznik); proszę o analizę w kontekście planowanych cięć w odniesieniu do KAŻDEGO z wymienionych gatunków z ww grupy (patrz załącznik)
z nadzieją, że planowane przez Państwa cięcia jednak nie dojdą do skutku, bo w otoczeniu takiej Aglomeracji funkcja gospodarcza winna być jak najszybciej zaniechana, przesyłam ku rozwadze, a może i przemyśleniu, także na najbliższą przyszłość, cytat z kultowego opracowania moich Mistrzów Nauk Leśnych: „W myśl Ustawy o Lasach z dnia 28.09.1991 r. nadrzędnym celem leśnictwa jest optymalizacja świadczeń wynikających z jego wielofunkcyjności. Wskazuje to na nadrzędność pozaprodukcyjnych funkcji lasów (korzystny wpływ na klimat, powietrze, wodę, glebę, warunki życia i zdrowie człowieka) nad funkcjami produkcyjnymi.” Prof. n. leśn. Jan Dominik, Prof. n. leśn. Jerzy R. Starzyk, Owady uszkadzające drewno, PWRiL, Warszawa, 2004
dr inż. nauk leśnych Sławomir Zieliński
Załącznik
Zarys koncepcji „Lasów ekofunkcyjnych strefy krawędziowej Trójmiasta i Małego Trójmiasta”[1]
Założenie strategiczne. Lasy przylegające od zachodu do Trójmiasta (Gdańsk, Sopot, Gdynia) oraz od zachodu i południa do tzw. „Małego Trójmiasta” (Rumia, Reda, Wejherowo), zwłaszcza zaś ich zasób porastający wschodnie i północne rubieże TPK tj. część strefy krawędziowej Wysoczyzny Pojezierza Kaszubskiego, winny pełnić wyłącznie funkcje ekologiczne i społeczne. Funkcja gospodarcza nie powinna być w nich realizowana.
Ekologiczne i społeczne funkcje lasu. Należą do nich np.:
funkcja ekologiczna i bioróżnorodnościowa – las nieużytkowany gospodarczo jest zdecydowanie bardziej różnorodny pod względem np. liczby gatunków; fakt ten potwierdzają liczne publikacje naukowe; ma na to wpływ m.in. możliwość bytowania zgrupowań organizmów powiązanych z martwym drewnem, które postrzegane są jako grupa najbardziej obecnie zagrożona eksterminacją w skali co najmniej Europy,
funkcja klimatotwórcza – lasy mają istotny wpływ na kształtowanie mezoklimatu (region) i mikroklimatów lokalnych,
funkcja glebochronna – w tym przeciwdziałanie erozji wodnej i innym typom erozji,
funkcja wodochronna – żywe drzewa, ale i w znaczącym stopniu pozostawiane w lasach tzw. martwe drewno, pełnią istotną rolę w ochronie przeciwpowodziowej (opóźnianie spływu wód, umożliwienie wsiąkania nadmiaru wód w profil glebowy, zwiększanie ogólnej retencji wody – rozkładające się drewno jako rezerwuar wilgoci),
wynikająca z powyższych syntetyczna funkcja przeciwdziałania zmianom klimatycznym na poziomie lokalnym (tutaj – miast i obszarów przyległych przyrodniczego wsparcia subpopulacji H. sapiens Aglomeracji Trójmiasta i „Małego” Trójmiasta),
funkcja ochrony środowiska, w tym ochrony zdrowia – zmniejszanie negatywnego oddziaływania powietrza, wód i gleb, w tym także np. spalin samochodowych, ograniczanie oddziaływania hałasu,
funkcja dopełniająco zdrowotnościowa – pozytywny wpływ substancji wydzielanych przez drzewa i inne składowe roślinne ekosystemów leśnych na samopoczucie i zdrowie ludzi,
funkcja rekreacyjna i wypoczynkowa,
funkcja dydaktyczno-edukacyjna,
funkcja naukowa.
Funkcja gospodarcza lasów strefy krawędziowej Trójmiasta powinna być wygaszona, jako niemożliwa do pogodzenia z wyżej wymienionymi, ponadto jako niezgodna z oczekiwaniami znaczącej części lokalnych społeczności.
Odniesienia do obszaru. Strefa krawędziowa wysoczyzny Pojezierza Kaszubskiego nie jest tworem definiowalnym w prosty sposób. Jej zakres przestrzenny to pochodna skomplikowanych uwarunkowań geologicznych, hydrologicznych i fizjograficznych, przekładających się wizualnie na urozmaiconą i nie prostoliniową rzeźbę terenu. W związku z tym, w przypadku potrzeby wyznaczenia takiej strefy dla realizacji koncepcji lasów ekofunkcyjnych konieczne będzie skorzystanie z wiedzy eksperckiej geomorfologów, hydrologów i fizjogeografów (których w Trójmieście i poza nim nie brakuje). Lasy porastające szeroko rozumianą strefę krawędziową pod względem formalnym należą do lasów komunalnych poszczególnych miast lub są to tzw. lasy państwowe administrowane przez PGL Lasy Państwowe.
Dopuszczalne działania gospodarcze. O charakterze zdecydowanie ekstensywnym i incydentalne. Powiązane z realizacją ekologicznych i społecznych funkcji lasu oraz – w przypadkach szczególnych – związanych z zachowaniem bezpieczeństwa ludzi. Pozostawianie ściętych drzew na miejscu, bez wywożenia z lasu.
Lasy ekofunkcyjne strefy krawędziowej Trójmiasta. Gdańsk
Metryczka: LEGda
Proponowana forma ochrony. Lasy ekofunkcyjne
Walor entomofauny. Poniżej (tabela) podano szczególnie cenne przyrodniczo gatunki owadów, które zostały stwierdzone w strefie krawędziowej lasów gdańskich od Sopotu Wyścigi (rejon nieco na Pd od Stawowia) do okolic gdańskiej dzielnicy Kiełpinek (rejon rezerwatu „Dolina Strzyży”), z uwzględnieniem otulinowej wyspy leśnej Jaśkowego Lasu i terenów przyległych – rejon Srebrzyska i Brętowa. Do wykazu włączono też te gatunki, które zostały stwierdzone tuż przy granicach TPK od generalnie wschodniej i południowej strony Parku, a w przypadku których wiadomo, że:
ich ekologia (np. rozwój larwalny), baza pokarmowa imagines powiązana jest z obszarem TPK;
miejsca ich obecnego przebywania i rozrodu, onegdaj połączone ekologicznie z lasami TPK, mają obecnie charakter izolowanych anropopresją ostoi, niektóre być może o cechach refugiów.
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Odonata Ważki
Libellulidae Ważkowate
Sympetrum pedemontanum
szablak przepasany
RR
Orthoptera Prostoskrzydłe
Tettigoniidae Pasikonikowate
Phaneroptera falcata
długoskrzydlak sierposz
RR
Acridiidae Szarańczowate
Oedipoda caerulescens
siwoszek błękitny
CzLZ (NT), WO
Coleoptera Chrząszcze
Cerambycidae Kózkowate
Stenurella bifasciata
RR
Anaglyptus mysticus
cioch barwny
RR, WO
Oxymirus cursor
ostrokrywka
RR, WO
Phytoecia nigricornis
ziolarka
RR
Dinoptera collaris
rozpylak topolowy
RR
Plagionotus detritus
paśnik niszczyciel
RP
Callidium aeneum
zagwoździk złocistozielony
RR
Anastrangalia sanguinolenta
zmorsznik krwisty
WO
Anoplodera sexguttata
zmorsznik sześcioplamy
RR, WO
Dinoptera collaris
rozpylak topolowy
RR
Leptura maculata
pętlak pstrokaty
WO
Pachytodes cerambyciformis
krępień górski
WO
Pedostrangalia revestita
CzLZ (DD), RP
Pogonocherus hispidus
kozulka kolcokrywka
WO
Prionus coriarius
dyląż garbarz
WO
Pyrrhidium sanguineum
ściga purpurowa
RR
Rhagium sycophanta
rębacz dębowiec
RR
Tenebrionidae Czarnuchowate
Diaperis boleti
borzewka
RR
Corticeus unicolor
RR
Lucaenidae Jelonkowate
Dorcus parallelipipedus
ciołek matowy
CzLZ (VU), RR, WO
Platycerus caraboides
zakliniec
RR
Sinodendron cylindricum
kostrzeń
WO
Carabidae Biegaczowate
Carabus coriaceus
biegacz skórzasty
OC, RR, WO
Carabus hortensis
biegacz ogrodowy
bOP, WO
Carabus violaceus
biegacz fioletowy
bOP, WO
Carabus glabratus
biegacz gładki
OC, WO
Carabus intricatus
biegacz pomarszczony
OC, RR, WO
Carabus nemoralis
biegacz gajowy
bOP, WO
Calosoma inquisitor
tęcznik mniejszy
OC, RR, WO
Rhizophagidae Obumierki
Rhizophagus bipustulatus
RR
Scarabaeidae Poświętnikowate
Osmoderma eremita
pachnica próchniczka
N2000, CzKZ (VU), CzLZ (VU), OS, RR, WO
Gnorimus nobilis
zacnik
RR
Trichius fasciataus
orszoł prążkowany
WO
Valgus hemipterus
krzywonóg półskrzydlak
RR
Oxythyrea funesta
łanocha pobrzęcz
RR
Curculionidae Ryjkowcowate
Lixus paraplecticus
kulczanka
RP
Rhynchites bacchus
tutkarz bachusek
RR
Oedemeridae Zalęszczycowate
Ischnomera cyanea
RR
Elateridae Sprężykowate
Ampedus elegantulus
RP
Nitidulidae Łyszczynkowate
Soronia grisea
RR
Silphidae Omarlicowate
Dendroxena quadripunctata
RR
Chrysomelidae Stonkowate
Cryptocephalus octopunctatus
RR
Staphylinidae Kusakowate
Lordithon lunulatus
nagrzybnik leśny
RR
Staphylinus caesareus
kusak cezarek
RR
Rhipiporidae Wachlarzykowate
Metoecus paradoxus
sąsiad dziwaczek
CzLZ (DD), RR, WO
Hymenoptera Błonkówki
Apidae Pszczołowate
Bombus terrestris
trzmiel ziemny
OC, WO
Bombus lapidarius
trzmiek kamiennik
OC, WO
Bombus lucorum
trzmiel gajowy
OC, WO
Bombus pascuorum
trzmiel rudy
OC, WO
Bombus pratorum
trzmiel leśny
OC, WO
Bombus hypnorum
trzmiel parkowy
OC, WO
Formicidae Mrówkowate
Formica rufa
mrówka rudnica
OC
Eumenidae Kopułkowate
Eumenes coronatus
RP, WO
Eumenes papilarius
RP, WO
Lepidoptera Motyle
Papilionidae Paziowate
Papilio machaon
paź królowej
CzLZ (LC)
Nymphalidae Rusałkowate
Nymphalis antiopa
rusałka żałobnik
CzLZ(R), RR
Apatura iris
mieniak tęczowiec
CzLZ (LC), RR, WO
Zygaenidae Kraśnikowate
Zygaena ephialtes
kraśnik zmienny
WO
Lycaenidae Modraszkowate
Lycaena dispar
czerwończyk nieparek
OS, N2000, CzLZ (LC)
Sphingidae Zawisakowate
Mimas tiliae
nastrosz lipowiec
RR
Diptera Muchówki
Syrphidae Bzygowate
Arctophila superbiens
fałta
RR
Epistrophe grossulariae
RR, WO
Brachypalpoides lentus
CzLZ (DD), RR
Eriozona syrphoides
CzLZ (DD), RR, WO
Helophilus affinis
RR, WO
Helophilus pendulus
WO
Hammerschmidtia ferruginea
CzLZ (DD), RR, WO
Didea alneti
WO
Myolepta dubia
CzLZ (DD), RR, WO
Sericomyia silentis
szałaśnica
CzLZ (DD), RP/NCP, WO
Sericomyia lappona
cisznica
CzLZ (NT), RR, WO
Sphegina clavata
RP
Temnostoma vespiforme
morsznica osowata
CzLZ (DD), RR
Temnostoma bombylans
WO
Volucella zonaria
WO
Chironomidae Ochotkowate
Micropsectra attenuata
RP, WO
Paratanytarsus austriacus
RP, WO
Bombylidae Bujankowate
Hemipenthes maura
RP
Tachinidae Rączycowate
Phasia hemiptera
szypotek
RR, WO
Łącznie stwierdzono występowanie 82 gatunków owadów szczególnie cennych przyrodniczo.
Walor innych grup bezkręgowców.
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Pulmonata płucodyszne
Helicidae Ślimakowate
Helix pomatia
ślimak winniczek
OC, WO
Helicigona lapicida
ślimak ostrokrawędzisty
CzLZ (V), OC, RR, WO
Clausiliidae Świdrzykowate
Macrogastra latestriata
świdrzyk żeberkowany
CzLZ (V), WO
Araneae Pająki
Araneidae Krzyżakowate
Aculepeira ceropegia
kołosz wielobarwny
WO
Argiope bruennichi
tygrzyk paskowany
bOP, RR, WO
Amphipoda Skorupiaki
Gammaridae
Gammarus pulex
kiełż zdrojowy
WO
Zalecenia. Wprowadzenie wyżej sformułowanej koncepcji w życie, w oparciu m.in. o podane tutaj walory stwierdzonych gatunków bezkręgowców.
Lasy ekofunkcyjne strefy krawędziowej Trójmiasta. Sopot
Metryczka: LESop
Proponowana forma ochrony. Lasy ekofunkcyjne
Walor entomofauny. Poniżej (tabela) podano szczególnie cenne przyrodniczo gatunki owadów, które zostały stwierdzone w strefie krawędziowej lasów TPK od Sopotu Kamiennego Potoku do Sopotu Wyścigi (Dolina Świemirowska). Do wykazu włączono też te gatunki, które zostały stwierdzone tuż przy granicach TPK od generalnie wschodniej strony Parku, a w przypadku których wiadomo, że:
ich ekologia (np. rozwój larwalny), baza pokarmowa imagines powiązana jest z obszarem TPK;
miejsca ich obecnego przebywania i rozrodu, onegdaj połączone ekologicznie z lasami TPK, mają obecnie charakter izolowanych anropopresją ostoi, niektóre być może o cechach refugiów.
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Coleoptera Chrząszcze
Carabidae Biegaczowate
Carabus violaceus
biegacz fioletowy
bOP, WO
Carabus coriaceus
biegacz skórzasty
OC, RR, WO
Carabus granulatus
biegacz granulowany
bOP, WO
Carabus hortensis
biegacz ogrodowy
bOP, WO
Carabus intricatus
biegacz pomarszczony
OC, RR, WO
Carabus glabratus
biegacz gładki
OC, WO
Carabus nemoralis
biegacz gajowy
bOP, WO
Harpalus pumilus
RR
Oodes heliopoides
CzLZ (VU), RR
Rhizophagidae Obumierki
Rhizophagus bipustulatus
RR
Coccinelidae Biedronkowate
Hippodamia tredecimpunctata
RR
Sospita vigintiguttata
RP
Scarabaeidae Poświętnikowate
Trichius fasciatus
orszoł prążkowany
WO
Valgus hemipterus
krzywonóg półskrzydlak
RR
Osmoderma eremita (ex?)
pachnica próchniczka
N2000, CzKZ (VU), CzLZ (VU), OS, RR, WO
Scolytidae Kornikowate
Ips sexdentatus
kornik sześciozębny
RR
Eucnemidae
Eucnemis capucinus
RR
Cerambycidae Kózkowate
Anastrangalia sanguinolenta
zmorsznik krwisty
WO
Anoplodera sexguttata
zmorsznik sześcioplamy
RR, WO
Pachytodes cerambyciformis
krępień górski
WO
Leptura maculata
pętlak pstrokaty
WO
Prionus coriarius
dyląż garbarz
WO
Rhagium sycophanta
rębacz dębowiec
RR
Tenebrionidae Czarnuchowate
Corticeus unicolor
RR
Lucaenidae Jelonkowate
Dorcus parallelipipedus
ciołek matowy
CzLZ (VU), RR, WO
Sinodendron cylindricum
kostrzeń
WO
Curculionidae Ryjkowcowate
Larinus sturnus
CzLZ (VU), RR
Staphylinidae Kusakowate
Emus hirtus
rabież
CzLZ (NT), RR, WO
Scaphidium quadrimaculatum
łodzik czteroplamek
RR
Tasgius morsitans
CzLZ (DD), RR
Tetratomidae
Tetratoma fungorum
RP
Endomychidae Wygłodkowate
Endomychus coccineus
wygłodek biedronkowaty
RR
Cerylidae
Cerylon histeroides
RR
Chrysomelidae Stonkowate
Prasocuris junci
RR
Oedemeridae Zalęszczycowate
Ischnomera cyanea
RR
Sphaeritidae
Sphaerites glabratus
RR
Nitidulidae Łyszczynkowate
Cyllodes ater
RP
Anthribidae Kobielatkowate
Platysomos albinus
kobielatka siwak
RR
Hymenoptera Błonkówki
Apidae Pszczołowate
Bombus hypnorum
trzmiel parkowy
OC, WO
Bombus terrestris
trzmiel ziemny
OC, WO
Bombus hortorum
trzmiel ogrodowy
OC, WO
Bombus subterraneus
trzmiel paskowany
OC, CzLZ (VU), WO
Bombus pascuorum
trzmiel rudy
OC, WO
Bombus pratorum
trzmiel leśny
OC, WO
Bombus lucorum
trzmiel gajowy
OC, WO
Bombus lapidarius
trzmiel kamiennik
OC, WO
Bombus ruderarius
trzmiel rudonogi
OC, RR, WO
Bombus soroeensis
trzmiel różnobarwny
OC, CzLZ (VU), RP, WO
Bombus sylvarum
trzmiel rudoszary
OC, RR,WO
Sphecidae Grzebaczowate
Pemphredon montanus
RR
Pemphredon austriacus
CzLZ (LC), RP
Lestica subterranea
RP
Didneis lunicornis
skowiec
CzLZ (NT)
Crossocerus cetratus
CzLZ (R), RP, WO
Crossocerus heydeni
PL, RP, CzLZ (DD), WO
Chrysididae Złotolitkowate
Omalus violaceus
CzLZ (LC), WO
Chrysis austriaca
CzLZ (LC), WO
Vespidae Osowate
Dolichvespula media
osa średnia
RR
Polistes nimpha
klecanka polna
RR, WO
Eumenidae Kopułkowate
Eumenes coronatus
kopułka
RP, WO
Symmorphus bifasciatus
CzLZ (DD)
Formicidae Mrówkowate
Campanotus ligniperda
gmachówka drzewotoczna
RR
Lepidoptera Motyle
Lycaenidae Modraszkowate
Lycaena dispar
czerwończyk nieparek
N2000, OS, CzLZ (LC)
Diptera Muchówki
Syrphidae Bzygowate
Brachypalpoides lentus
CzLZ (DD), RR
Arctophila superbiens
fałta
RR
Eupeodes lundbecki
RP
Eupeodes nitens
RR
Hammerschmidtia ferruginea
CzLZ ( DD), RR, WO
Helophilus affinis
gniłun
RR, WO
Helophilus pendulus
WO
Myolepta dubia
kukiełka
CzLZ (DD), RP, WO
Orthonerva geniculata
CzLZ (DD)
Platycheirus granditarsus
RR
Platycheirus rosarum
RR
Platycheirus scutatus
RR
Pocota personata
CzKZ (VU), CzLZ (VU), RR
Rhingia rostrata
CzLZ (DD), RR
Sericomyia lappona
cisznica
CzLZ (NT), RR, WO
Sericomyia silentis
szałaśnica
CzLZ (DD), RR, WO
Brachypalpoides lentus
CzLZ (DD), RR
Chalcosyrphus eunotus
CzLZ (CR), RP
Cheilosia canicularis
WO
Didea alneti
WO
Epistrophe grossulariae
RR, WO
Sphegina clavata
RP
Sphiximorpha subsessilis
RP
Temnostoma vespiforme
CzLZ (DD), RR
Xanthogramma citrofasciatum
RR
Volucella inanis
WO
Volucella zonaria
WO
Conopidae Wyślepkowate
Leopoldius brevirostris
wigornik
RP, WO
Conops scutellatus
RR
Conops strigatus
RR
Tachinidae Rączycowate
Phasia aurigera
CzKZ (EN), CzLZ (EN), RP
Phasia aurulans
RR
Łącznie stwierdzono występowanie 95 gatunków owadów szczególnie cennych przyrodniczo.
Walor innych grup bezkręgowców.
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Pulmonata płucodyszne
Helicidae Ślimakowate
Helix pomatia
ślimak winniczek
OC, WO
Zalecenia. Wprowadzenie wyżej sformułowanej koncepcji w życie, w oparciu m.in. o podane tutaj walory stwierdzonych gatunków bezkręgowców.
Lasy ekofunkcyjne strefy krawędziowej Trójmiasta. Gdynia
Metryczka: LEGdy
Proponowana forma ochrony. Lasy ekofunkcyjne
Walor entomofauny. Poniżej (tabela) podano szczególnie cenne przyrodniczo gatunki owadów, które zostały stwierdzone w strefie krawędziowej lasów gdyńskich od Gdyni-Cisowej po Gdynię-Orłowo. Do wykazu włączono też te gatunki, które zostały stwierdzone tuż przy granicach TPK od generalnie wschodniej strony Parku, a w przypadku których wiadomo, że:
ich ekologia (np. rozwój larwalny), baza pokarmowa imagines powiązana jest z obszarem TPK;
miejsca ich obecnego przebywania i rozrodu, onegdaj połączone ekologicznie z lasami TPK, mają obecnie charakter izolowanych anropopresją ostoi, niektóre być może o cechach refugiów.
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Coleoptera Chrząszcze
Carabidae Biegaczowate
Carabus violaceus
biegacz fioletowy
bOP, WO
Carabus coriaceus
biegacz skórzasty
OC, RR, WO
Carabus granulatus
biegacz granulowany
bOP, WO
Carabus hortensis
biegacz ogrodowy
bOP, WO
Carabus cancellatus
biegacz wręgaty
RR, bOP, WO
Carabus intricatus
biegacz pomarszczony
OC, RR, WO
Carabus glabratus
biegacz gładki
OC, WO
Carabus nemoralis
biegacz gajowy
bOP, WO
Carabus arcensis
biegacz górski
RR, bOP
Carabus convexus
biegacz zwężony
OC, RR, CzLZ (NT)
Rhizophagidae Obumierki
Rhizophagus bipustulatus
RR
Scarabaeidae Poświętnikowate
Trichius fasciatus
orszoł prążkowany
WO
Valgus hemipterus
krzywonóg półskrzydlak
RR
Scolytidae Kornikowate
Xyloterus signatus
drwalnik znaczony
RR
Cerambycidae Kózkowate
Cerambyx scopolii
kozioróg bukowiec
N2000, CzLZ (VU), CzLZIUCN (VU), OC, RP
Anaglyptus mysticus
cioch
RR, WO
Anastrangalia sanguinolenta
zmorsznik krwisty
WO
Anoplodera sexguttata
zmorsznik sześcioplamy
RR, WO
Dinoptera collaris
rozpylak topolowy
RR
Obrium brunneum
trykoń
RR
Oxymirus cursor
ostrokrywka
RR, WO
Pachytodes cerambyciformis
krępień górski
WO
Molorchus umbellatarum
kurtek
RR
Leptura maculata
pętlak pstrokaty
WO
Pogonocherus hispidus
kozulka kolcokrywka
WO
Prionus coriarius
dyląż garbarz
WO
Stenocorus meridianus
łucznik korzeniowiec
RP, WO
Stenurella bifasciata
RR, WO
Tenebrionidae Czarnuchowate
Mycetochara linearis
RR
Diaperis boleti
borzewka
RR
Mycetophagidae Ścierowate
Mycetophagus atomarius
RR
Staphylinidae Kusakowate
Emus hirtus
rabież
CzLZ (NT), RR, WO
Lucaenidae Jelonkowate
Platycerus caraboides
zakliniec
RR, WO
Sinodendron cylindricum
kostrzeń
WO
Curculionidae Ryjkowcowate
Larinus sturnus
CzLZ (VU), RR
Tetratomidae
Tetratoma fungorum
RP
Endomychidae Wygłodkowate
Endomychus coccineus
wygłodek biedronkowaty
RR
Sphaeritidae
Sphaerites glabratus
RR
Leiodidae Grzybinkowate
Anisotoma glabra
RR
Hymenoptera Błonkówki
Apidae Pszczołowate
Bombus hypnorum
trzmiel parkowy
OC, WO
Bombus terrestris
trzmiel ziemny
OC, WO
Bombus hortorum
trzmiel ogrodowy
OC, WO
Bombus subterraneus
trzmiel paskowany
OC, CzLZ (VU), WO
Bombus pascuorum
trzmiel rudy
OC, WO
Bombus pratorum
trzmiel leśny
OC, WO
Lepidoptera Motyle
Nymphalidae Rusałkowate
Apatura ilia
mieniak stróżnik
CzLZ (LC), RR
Apatura iris
mieniak tęczowiec
CzLZ (LC), RR, WO
Nymphalis polychloros
rusałka wierzbowiec
CzLZ (R), RR
Nymphalis antiopa
rusałka żałobnik
CzLZ (R), RR, WO
Nymphalis xanthomelas
rusałka drzewoszek
CzLZ (DD), RR
Limenitis camilla
pokłonnik kamila
RR
Lycaenidae Modraszkowate
Favonius quercus
pazik dębowiec
RR
Lycaena dispar
czerwończyk nieparek
N2000, OS, CzLZ (LC)
Satyrium w-album
ogończyk wiązowiec
RR
Cupido argiades
modraszek argiades
RR
Polyommatus coridon
modraszek kordyon
RR
Zygaenidae Kraśnikowate
Zygaena ephialtes
kraśnik zmienny
WO
Papilionidae Paziowate
Papilio machaon
paź królowej
CzLZ (LC), WO
Pieridae Bielinkowate
Pontia edusa
bielinek rukiewnik
RR
Aporia crataegi
niestrzęp głogowiec
RR
Diptera Muchówki
Syrphidae Bzygowate
Cheilosia grossa
CzLZ (NT), RR
Arctophila superbiens
fałta
RR
Eupeodes lundbecki
RP
Hammerschmidtia ferruginea
CzLZ ( DD), RR, WO
Mallota fuciformis
CzLZ (EN), RR
Melangyna umbellatarum
RR, WO
Myolepta dubia
kukiełka
CzLZ (DD), RP, WO
Sericomyia lappona
cisznica
CzLZ (NT), RR, WO
Sericomyia silentis
szałaśnica
CzLZ (DD), RR, WO
Brachypalpoides lentus
CzLZ (DD), RR
Chalcosyrphus eunotus
CzLZ (CR), RP
Cheilosia canicularis
WO
Didea alneti
WO
Epistrophe grossulariae
RR, WO
Leucozona laternaria
WO
Stratiomyidae Lwinkowate
Stratiomys singulairor
wodoląg czteropręgi
CzLZ (VU), RR
Tipulidae Koziułkowate
Ctenophora ornata
CzKZ (VU), RP RR
Ctenophora flaveolata
RR
Tanyptera nigricornis
pióroróg
RR
Asilidae Łowikowate
Laphria flava
wierzchołówka żółtowłosa
RR
Łącznie stwierdzono występowanie 81 gatunków owadów szczególnie cennych przyrodniczo.
Walor innych grup bezkręgowców.
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Pulmonata płucodyszne
Helicidae Ślimakowate
Helix pomatia
ślimak winniczek
OC, WO
Araneae Pająki
Salticidae Skakunowate
Phlegra fasciata
RR
Zalecenia. Wprowadzenie wyżej sformułowanej koncepcji w życie, w oparciu m.in. o podane tutaj walory stwierdzonych gatunków bezkręgowców.
Lasy ekofunkcyjne strefy krawędziowej „Małego Trójmiasta” (Rumia, Reda, Wejherowo)
Metryczka: LEmTr
Proponowana forma ochrony. Lasy ekofunkcyjne
Walor entomofauny. Poniżej (tabela) podano szczególnie cenne przyrodniczo gatunki owadów, które zostały stwierdzone w strefie krawędziowej lasów TPK od Rumi-Janowo po skrajnie północno-zachodni fragment TPK, tj. pas lasów na zachód od Kalwarii Wejherowskiej. Do wykazu włączono też te gatunki, które zostały stwierdzone tuż przy granicach TPK od generalnie wschodniej i północnej strony Parku, a w przypadku których wiadomo, że:
ich ekologia (np. rozwój larwalny), baza pokarmowa imagines powiązana jest z obszarem TPK;
miejsca ich obecnego przebywania i rozrodu, onegdaj połączone ekologicznie z lasami TPK, mają obecnie charakter izolowanych anropopresją ostoi, niektóre być może o cechach refugiów.
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Odonata Ważki
Libellulidae Ważkowate
Leucorrhinia rubicunda
zalotka czerwonawa
RR
Sympetrum danae
szablak czarny
RR
Orthoptera Szarańczaki
Tettigoniidae Pasikonikowate
Tettigonia caudata
pasikonik długopokładełkowy
CzL (NT), RR
Heteroptera Pluskwiaki różnoskrzydłe
Coreidae Wtykowate
Enoplops scapha
wtyk równotarczyk
RR
Coleoptera Chrząszcze
Carabidae Biegaczowate
Carabus intricatus
biegacz pomarszczony
CzLZ (LC), OC, RR, WO
Carabus glabratus
biegacz gładki
OC, WO
Carabus violaceus
biegacz fioletowy
bOP, WO
Carabus hortensis
biegacz ogrodowy
bOP, WO
Rhizophagidae Obumierki
Rhizophagus bipustulatus
RR
Scolytidae Kornikowate
Phloeotribus rhododactylus
RP
Dryocoetes alni
drzewożerek olchowiec
RP
Coccinelidae Biedronkowate
Chilocorus bipustulatus
RR
Scarabaeidae Poświętnikowate
Valgus hemipterus
RR
Osmoderma eremita (?)
pachnica próchniczka
N2000, CzKZ (VU), CzLZ (VU), OS, RR, WO
Trichius fasciatus
orszoł prążkowany
WO
Cerambycidae Kózkowate
Ropalopus femoratus
węglarek leśny
RP
Saperda perforata
rzemlik dzisięcioplamkowy
RR
Stenocorus meridianus
łucznik korzeniowiec
RP, WO
Oplosia fennica
popielatka
RR, WO
Nitidulidae Łyszczynkowate
Soronia punctatissima
RP
Curculionidae Ryjkowcowate
Otiorhynchus ligustici
RR
Cerylidae
Cerylon fagi
RP
Lycidae Karmazynkowate
Dictyoptera aurora
RR
Staphylinidae Kusakowate
Phyllodrepa ioptera
RR
Mycetophagidae Ścierowate
Litargus connexus
RR
Anthribidae Kobielatkowate
Platysomos albinus
kobielatka siwak
RR
Leiodidae Grzybinkowate
Anisotoma humeralis
RR
Salpingidae
Salpingus ruficollis
RR
Hymenoptera Błonkówki
Eumenidae Kopułkowate
Eumenes coronatus
kopułka
RP, WO
Symmorphus bifasciatus
CzLZ (DD)
Apidae Pszczołowate
Bombus lapidarius
trzmiel kamiennik
OC, WO
Bombus lucorum
trzmiel gajowy
OC, WO
Bombus pratorum
trzmiel leśny
OC, WO
Bombus hortorum
trzmiel ogrodowy
OC, WO
Bobmus hypnorum
trzmiel parkowy
OC, WO
Bombus terrestris
trzmiel ziemny
OC, WO
Bombus sylvarum
trzmiel rudoszary
OC, RR,WO
Sphecidae Grzebaczowate
Psen ater
RR
Mimumesa dahlboni
RR
Vespidae Osowate
Dolichovespula media
osa średnia
RR
Polistes nimpha
klecanka polna
RR, WO
Lepidoptera Motyle
Papilionidae Paziowate
Papilio machaon
paź królowej
CzLZ (LC), WO
Nymphalidae Rusałkowate
Nymphalis antiopa
rusałka żałobnik
CzLZ (R), RR
Nymphalis polychloros
rusałka wierzbowiec
CzLZ (R), RR
Noctuidae Sówkowate
Noctua comes
RR
Lycaenidae Modraszkowate
Lycaena dispar
czerwończyk nieparek
N2000, CzLZ (LC), OS
Hesperidae Powszelatkowate
Hesperia comma
karłątek klinek
RR
Aegeridae Przeziernikowate
Aegeria hylaeiformis
przeziernik malinowiec
RR
Diptera Muchówki
Syrphidae Bzygowate
Arctophila superbiens
fałta
RR
Brachypalpus valgus
CzLZ (NT), RR
Cheilosia grossa
CzLZ (NT), RR
Cheilosia alba
RP
Eupeodes nitens
RR
Hammerschmidtia ferruginea
CzLZ (DD), RR, WO
Helophilus pendulus
WO
Melangyna umbellatarum
RR, WO
Myolepta vara
CzLZ (VU), RR
Orthonerva intermedia
RR, WO
Didea alneti
WO
Platycheirus granditarsus
RR
Platycheirus rosarum
RR
Platycheirus scutatus
RR
Pocota personata
CzKZ (VU), CzLZ (VU), RR
Sericomyia lappona
cisznica
CzLZ (NT), RR, WO
Sericomyia silentis
szałaśnica
CzLZ (DD), RP/NCP, WO
Temnostoma vespiforme
CzLZ (DD) RR
Xylota caeruleiventris
RP
Tachinidae Rączycowate
Phasia hemiptera
szypotek
RR, WO
Łącznie stwierdzono występowanie 68 gatunków owadów szczególnie cennych przyrodniczo.
Walor innych grup bezkręgowców: stanowiska wirka wypławka białego, ślimaków świdrzyka żeberkowanego (czerwona lista) i winniczka oraz pająków: kołosza wielobarwnego i tygrzyka paskowanego (patrz tabela poniżej).
Rząd
Rodzina
Nazwa łacińska
Nazwa polska
Status
Tricladida Wirki trójjelitowe
Dendrocaelidae
Dendrocoelum lacteum
wypławek biały
WO
Stylommatophora Trzonkooczne
Clausiliidae Świdrzykowate
Macrogastra latestriata
świdrzyk żeberkowany
CzLZ (V), WO
Helicidae Ślimakowate
Helix pomatia
winniczek
OC, WO
Araneae Pająki
Araneidae Krzyżakowate
Aculepeira ceropegia
kołosz wielobarwny
WO
Argiope bruennichi
tygrzyk paskowany
bOP, RR, WO
Zalecenia. Wprowadzenie wyżej sformułowanej koncepcji w życie, w oparciu m.in. o podane tutaj walory stwierdzonych gatunków bezkręgowców.
Oznaczenia skrótów:
N2000 gatunek "naturowy" Natura 2000 OS - Ochrona Ścisła OC - Ochrona Częściowa CzLZ - Czerwona Lista Zwierząt Zagrożonych i Ginących w Polsce
CzKZ - Polska Czerwona Księga Zwierząt Bezkręgowce
RP-rzadki w Polsce
RR- regionalnie (Pomorze Wschodnie) rzadki
TPK - występowanie w Parku, brak podanej lokalizacji oraz danych informatora
oTPK - występowanie w otulinie TPK
kTPK - kartoteka Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego
WO - gatunek wymagający ochrony wg propozycji Kowalczyka i Garbalewskiego (2003)
RP/NCP rzadki w Polsce ale nieco częstszy w strefie pojezierzy
KPpoTPK stwierdzony w trakcie badań do planu ochrony TPK w 2019 r.
bOP była (niedawno zniesiona) ochrona prawna
[1] Źródło: Zieliński S. 2019. (mscr.). Inwentaryzacja i waloryzacja przyrodnicza bezkręgowców oraz szczególnie cennych obszarów ich występowania w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Materiały do Planu Ochrony TPK wykonywanego przez Klub Przyrodników. Rotmanka/Świebodzin.